Cherisse Ella Tyrell
LAT 19 | DRUGIE DZIECKO LORDA WYSOGRODU | WDOWA
Ta, która od samego początku swego istnienia miało jasno określony cel. Ta, która miała połączyć ród Tyrellów z rodem Arrynów. Ta, która otruła własnego męża. Ta, która zakochała się w bękarcie Martellów.
Kto by pomyślał, że ta z pozoru cicha, łagodna dziewczyna wcale nie jest taka niewinna, jak mogłoby się wydawać. Wręcz przeciwnie, jest pełna nienawiści, chciwości i zawiści, lecz wszystkie te cechy skrzętnie ukrywa pod maską uśmiechniętej, aczkolwiek nieco powściągliwej młodej damy, która wszystko robi pod dyktando despotycznych rodziców. W oczach większości jest tylko bezbarwną osóbką; marionetką w rękach swoich krewnych, na którą praktycznie nikt nie zwraca uwagi.
Śmierć jej męża w tydzień po ślubie niewątpliwie była druzgocącą wiadomością. Bynajmniej nie dla niej. Nikt jednak nie mógł powiedzieć, że nie wypełniła swojego jedynego obowiązku. Połączyła dwa potężne rody tak, jak rodzice jej kazali. Przez te siedem dni była idealną, posłuszną żoną. Nic więc dziwnego, że nikomu nawet przez myśl nie przeszło, że ta drobna, spokojna dziewczyna może stać za morderstwem młodego Arryna, swojego świeżo poślubionego męża.
Dość szybko opuściła Orle Gniazdo, władzę pozostawiając w rękach rodzeństwa swego martwego męża. Wyjeżdżając stamtąd, nie omieszkała jednak zabrać ze skarbca sporej góry złota, która teraz była jej własnością. Dużo bogatsza i nareszcie wolna, wyruszyła do Królewskiej Przystani, gdzie przebywał jej starszy brat od niedawna należący do Gwardii Królewskiej, lecz nawet i tam pozostawała w cieniu innych. Niemniej, nie byłaby sobą, gdyby, mimo wszystko, potajemnie nie spiskowała, mając na celu swoją własną wygodę i pozycję na dworze. Szczególnie, że dość szybko wpadła w sidła pełnego uroku bękarta z rodu Martellów, co musiało pozostać dla wszystkich tajemnicą.
Kto by pomyślał, że ta z pozoru cicha, łagodna dziewczyna wcale nie jest taka niewinna, jak mogłoby się wydawać. Wręcz przeciwnie, jest pełna nienawiści, chciwości i zawiści, lecz wszystkie te cechy skrzętnie ukrywa pod maską uśmiechniętej, aczkolwiek nieco powściągliwej młodej damy, która wszystko robi pod dyktando despotycznych rodziców. W oczach większości jest tylko bezbarwną osóbką; marionetką w rękach swoich krewnych, na którą praktycznie nikt nie zwraca uwagi.
Śmierć jej męża w tydzień po ślubie niewątpliwie była druzgocącą wiadomością. Bynajmniej nie dla niej. Nikt jednak nie mógł powiedzieć, że nie wypełniła swojego jedynego obowiązku. Połączyła dwa potężne rody tak, jak rodzice jej kazali. Przez te siedem dni była idealną, posłuszną żoną. Nic więc dziwnego, że nikomu nawet przez myśl nie przeszło, że ta drobna, spokojna dziewczyna może stać za morderstwem młodego Arryna, swojego świeżo poślubionego męża.
Dość szybko opuściła Orle Gniazdo, władzę pozostawiając w rękach rodzeństwa swego martwego męża. Wyjeżdżając stamtąd, nie omieszkała jednak zabrać ze skarbca sporej góry złota, która teraz była jej własnością. Dużo bogatsza i nareszcie wolna, wyruszyła do Królewskiej Przystani, gdzie przebywał jej starszy brat od niedawna należący do Gwardii Królewskiej, lecz nawet i tam pozostawała w cieniu innych. Niemniej, nie byłaby sobą, gdyby, mimo wszystko, potajemnie nie spiskowała, mając na celu swoją własną wygodę i pozycję na dworze. Szczególnie, że dość szybko wpadła w sidła pełnego uroku bękarta z rodu Martellów, co musiało pozostać dla wszystkich tajemnicą.
Dzień dobry. Clemence Poesy na gifie.
Brat i kochanek w dobre ręce do oddania.
[ Witam serdecznie w naszym gronie:-) ]
OdpowiedzUsuńRendar
[Podbijam i również witam. Do wszystkich zakładek zostałaś już dodana, do linków także, zatem życzę owocnej zabawy.]
OdpowiedzUsuń[ Dzień dobry. Chciałam z początku wcisnąć Maenę w małżeństwo z jej wujem, ale chwilowo się powstrzymałam :D]
OdpowiedzUsuńMaena
[Brak etykiety Karty, proszę o jej dodanie]
OdpowiedzUsuńAdministracja
[Witam, witam i o wątek pytam. Za gifa z Birdsong masz u mnie dużego plusa.]
OdpowiedzUsuńNerina Tully
OdpowiedzUsuńPrzybiega do ciebie maester, wyraźnie zdyszany i zaniepokojony. Najwyraźniej jesteś pierwszą osobą, którą napotkał na drodze. Jego łańcuch podzwania cicho, jakby zapowiadając przyszłe nieszczęście.
– Kruk… Z Casterly Rock, moja pani – dyszy ciężko i wciska ci do ręki zwitek pergaminu. Bez słowa wyrywasz mu go z ręki, niesiony ciekawością i pewną dozą irytacji wobec bezpośredniości starego człowieka. Rozwijasz karteczkę i czytasz. Twoje brwi unoszą się ku górze.
Wraz ze wschodem dnia dzisiejszego odszedł do łaski Siedmiu lord Casterly Rock, Nemner Lannister. Czuwanie w sepcie oraz ceremonia pogrzebu, mające uczcić Namiestnika Zachodu, odbędzie się…
Poniżej zapisano datę, ale i tak już wiesz, że przeniesiesz góry, aby pojawić się w samym centrum tego przedstawienia. Już w myślach wybierasz najprzedniejszą suknię i klejnoty. Otrząsasz się. Liczysz na wielką pompę i mnóstwo ludzi.
Wątek Grupowy
[Proszę o wznowienie aktywności]
OdpowiedzUsuńAdministracja